Neil Gaiman

Uwielbiam jego książki!
Nie wszystkie są horrorami, ale niektóre tak

Dajmy na to, taka Koralina Smile

Bałam się zasnąć, gdy przeczytałam książkę Smile

Ale film do kitu, zepsuje wam opinię o książce

Polecam również Nigdziebądź i Księgę Cmentarną.

Ktoś zna jeszcze jakieś jego książki?

Po raz pierwszy słyszę, ale na pewno postaram się przeczytać coś z jego twórczości. Smile

Co do filmu to oglądałam Koralinę i mam mieszane uczucia. Jeśli mówisz, że książka jest o niebo lepsza to muszę przeczytać.

Zobaczyłam same zajawki filmu i już mi się odechciało go oglądać.
Gorzej, niż nagranie Eragona

Poczytaj, poczytaj.
Ma też tomiki z opowiadaniami, też są zajeżyste Smile

Ooo no to muszę sobie koniecznie załatwić w czwartek książki!

przeciez Eragon był ok
książki nie czytałam bo mi się nie chciało to film mi sie podobał Very Happy

a to musze soboe pozyczyć Smile

No wiesz, Indra ja też myślałam, że "Lekarstwo na miłość" było ok dopóki nie przeczytałam "Klina".

Wiesz, książka jest świetna a na film ja patrzę przez pryzmat książki, więc uważam, że Eragon filmowy był do kitu

Ja czytalam tylko "Koralina" i też nie mogła,m po tym spać. A przepraszam czytalam jeszcze "Omen" Ale to pisał razem z Pratchettem. To pierwsze wywarło na mnie rzeczywiscie dużo wrażenie. A zapowiadało się tak spokojnie...
Wracając jeszcze do Eragona. Jak dla mnie to film był na serio okropny w porównaniu do książki. A dodam ze co do książki tez mam mieszane uczucie. Nie powiedziałabym raczej, że jestem tego fanka...

Omenu nie czytałam, muszę spiknąć się z kimś kto ma Smile

Fanką Eragona może nie, ale takie spokojne czytadełko na wolną chwilę Smile