Metallica

Telepatia czy co? Chyba wszystkie kochamy "The Unforgiven"!
Jak na lekcji włączam muzykę to nawet coś zapamiętuję z tych "niezwykle interesujących wywodów".

Nie dziwne, że wszystkie kochamy "The Unforgiven"
Dziwiłabym się raczej gdyby było inaczej

Dziwne by było jakbyśmy kochały Tokio coś tam coś tam Razz

Nom
znam dziewczynę która to kocha.
I pewnie cieszyła się z tematu egzaminu z niemca xD

Ja też znam dziewczynę, która to kocha, ma nawet koszulkę z (de)Billem - moja siostra

Przecież (de)Bill jest najlepszy!
Ja tam zawsze z niego polewam
I ciekawa jestem na kiedy zaplanował operacje zmiany płci

Ehe

I ten jego makijaż, kurde lepiej niż nasz razem wzięty Razz

Najlepsza to jest i tak fryzurka deBilusia.
Ale tu się spam narobił.
Wracajmy lepiej do Metallicy

mój budzik - Fuel
xDD

Ja ostatnio koleżankę "torturowałam" "Creeping Death" ona wręcz nienawidzi metalu Wink

Moja koleżanka nienawidzi samego słowa ''metal''
...

Mój kolega stwierdził kiedyś: "Lubię metal, ale taki z grzejników"

Jego popisowa inteligencja xD

A ja jestem dziwna.

U mnie duzo jest metali i mogłabym swobodnie ich słuchac ale zaraz by sie przyczepili ze do mnie o nie pasuje itp. Oni tacy są i wg xd
Wiec tego w szkole tak nie okazuje xD
A pozatym ja uwielbiam Wisky on de jar xd

Ja uwielbiam "The day that never comes", "Enter Sandman" i oczywiście "The Unforgiven" oraz największy hicior

Metallici "Nothing else matters"

hehe xd
Okej nie wnikam w taj\niki muzyki xd
Ale machac głowa umiem xd