Dlaczego lubicie Sagę o Ludziach Lodu?

Dlaczego ją lubicie? Very Happy

Bo świetnie się ją czyta, bohaterowie są zajefajni, są wątki miłosne i bardziej i te bardziej miłosne:P A poza tym jest dużo czarów i tych innych duchów Very Happy

Tak

Fantastyka, miłość, zemsta, nienawiść...
Odwieczna walka ze złym przodkiem...
Cieszyłam się jak bohaterom coś się udawało, płakałam jak cierpieli (śmierć Sol, jejku jak ja płakałam wtedy!)....
SoLL się nie da nie lubić, ale chciałam znać waszą opinię.

Och, tak. W niektórych momentach tak się śmiałam, że mąż patrzył na mnie jak na wariatkę, albo płakałm to się pukał w czoło. Ale tego nie zrozumie ten kto nie czytał Smile

Podzielam twoją opinię. Myślę, że SoLL jest taaaka suuuuuper nie tylko ze względu na fabułę, ale także pomieszanie wszystkich stylów(fantastyka,romans,horror itd.)

No właśnie, a poza tym lekko się ją czyta:)

I można sobie wszystko wyobrazić Smile

Aż się czuje jakby się tam było i wszystko przeżywało...

a wszystko dzieki temu ze jest dobrze opisane:D

Przez naszą wspaniałą Margit Sandemo Smile

Hm... Ja żyłam z nimi.Że tak powiem. Ich emocje odziaływały na mnie.

Sagę czytało mi się wspaniale. Nie mogłam sie oderwać, czytałam ją u babci i babcia na mnie krzyczała, że cały czas siedzę przy książkach Wink

Po pierwszym tomie chciałam przeczytać następny i w ogóle się czułam tak, jakby cała saga była jedną książką, a tomy to takie długie rozdziały xD

Nom.
Na mnie mama krzyczała.
Pamietam e raz pojechalismy na grzyby to szłam i wszyskie omijałam xD
Albo chodziłam i same szatany zbierałam patrzac w ksiazce xD
I akorad Saga rodziła.
Popłakałam się tez.
Potema mama sie dziwnie patrzy xD

ja tam zarywałam noce. Każdy tom zajmował mi gdzieś tak jeden dzień, a później czekałam na następne nie mogąc się doczekać. Po prostu nie mogłam się już oderwać jak dorwałam się do książki.

eh znam to:) na mnie znów mój facet się darł. nie było ze mną kontaktu:D jak sie czasami śmiałam, łzy mi leciały to się na mnie patrzył jak bym była kosmitką i tylko kręcił głową nad moją głupotą Very Happy

tez się nie mogłam oderwać Smile

czasem siedziałm do 6 rano żeby tylko tom skończyć bo tak mnie wciągnął. albo z kumpelą czytałyśmy w szkole pod ławką żeby nauczyciel nie widział Very Happy

Ja nie umiem zarwac nocy xD
Zasypiam xD