Lubiane/nielubiane tomy SoLL

A mnie (tylko nie bijcie!) nudził jak cholera za pierwszym razem jak czytałam Anioł o Czarnych Skrzydłach i Ostatni Rycerz.

A mnie jeszcze ciężko czytało się momentami "Lód i Ogień:.
Viljar to wprawdzie mój prawie ideał

, ale myślę, że Belinda do niego nie pasowała.
Ona po prostu jakaś taka idiotka, po prostu mnie denerwowała

Myślałam, że padnę jak go zobaczyła na cmentarzu i rzuciła tekst o św. Jerzym? jak on miał. I twierdziła, że pomyliła Viljara ze znajomym...

Hehe xd niezle xd
Mnie nie podobało sie `Miłosc Lucyfera` na 100% mowiłam już o tym i powtorze jeszcze raz xd

A anioł o czarnych skrzydlach nie był taki zły xd uszedł jakoś.

Mi się Anioł o czarnych skrzydłach nawet spodobał.
Tula miała charakterek i bardzo polubiłam jej Tomasa.
Czego zdecydowanie nie można powiedzieć o ich synu.

Em.... nie pamiętam jak sie nazywa... mozesz mi przypomniec?

Christer, ten z tomu pt. "Skandal"
Myślał, że niby jest obciążony i chciał zmienić fiołka w sukienkę.
Jak dla mnie jeden żałośniejszych momentów w Sadze

Ah ten xd
Ja podziwiałam jego naiwnosc i głupote.
Taki wiecznie dziecinny.

On był żałosny!
Jak chciał przejść obok ludzi, bo sobie wymyślił, że jest niewidoczny!

Ale podziwiałam go za miłość jaką darzył Magdalenę mimo że spotkali się jako praktycznie dzieci.

(Magdalene xd Ja tez go kocham bo kocha moja immieniczke xd)

Ale go i tak nie lubie xd

To była chyba jego jedyna pozytywna cecha.
Chociaż nie!
Podobało mi się też to, że on wierzył w LL, w legendy i wszystko, a nie jak Daniel i inne ciołki.

No, ale większość jednak wierzyła, więc nie jest to niczym specjalnie wybitnym.

Z resztą on chyba wierzył aż za bardzo.
Ja rozumiem, że można chcieć być wybranym, ale bez przesady!

On to jak, jak, jak mój kuzyn!
Debil, debil, debil...

Dobra Vill rozumiemy xd
Zmienimy postac do plotokowania.
Sunniva Młodsza.
Sadze ze nie wdała się w Sol.<Mowie jagby nie było to wiadome.>
Jak nie w nia to w kogo?

W ojca się wdała, niestety.
A z taką matką, gdyby była do niej podobna...

Cóż, po "tatusiu" odziedziczyła nie tylko blond włosy Very Happy